Wszyscy byli zaniepokojeni, że jeżeli deszcz będzie wciąż padał, to wały nie wytrzymają i Liciąż zaleje dolną część miasta, odcinając tym samym drogę na Lipowe Wzgórze. Po południu gruchnęła wieść, że porwano polskiego króla Jana Kazimierza . Około 5.00 nad ranem usłyszano ... Wielka bitwa toczyła się nadal. Rzeka była przepełniona zabitymi ciałami wroga, woda zaczerwieniła się od krwi. Nadszedł wieczór. Mgły gęste roztoczyły się nad rzeką. Noc była ponura, bezksiężycowa. ...